Dotarlysmy dzis rano a wydaje mis ie ze to bylo wcxzoraj, podroz cala noc, 18 godzin z Buenos, wygodnym busem z fotelami rozkladanymi jak lozka, super, do tego obiadek - kanapka, picia ile sie chce, w tym wino i szampan, hehe, potem kolacja, na zimno i na
11.02.2011 - 11.02.2011